Jest Port Wielki jak Świat co się zwie Amsterdam ………….
I właśnie z portu Amsterdam rozpoczniemy nasz jesienny rejs żaglowcem s/y Zawisza Czarny. Rejs, który kolejny raz współorganizujemy z AKP Rejsy czyli Anią Kiełbik – Piwońską, a kapitanem rejsu będzie kapitan Waldemar Mieczkowski, więc w portach wieczorami poszantujemy w kubryku.
Rejs Rozpoczyna się w porcie Amsterdam, czyli Porcie Wielkim jak Świat, sobotę planujemy spędzić na zwiedzaniu Amsterdamu, następnie wyruszymy na południowy-zachód. Planujemy odwiedzić Ostende, nadmorski kurort belgijski, który lata świetności ma już za sobą, ale nadal oferuje piękne plaże i nietypowe widoki. Kolejnym punktem w drodze do celu będzie Cherbourg, portowe francuskie miasto, często niedoceniane, a naprawdę bardzo ładne i sympatyczne. Rejs zakończymy w Saint Malo, przepięknym francuskim porcie słynącym z bardzo wysokich pływów (amplituda ponad 11 metrów). My zacumujemy w doku za śluzą, więc nie będziemy musieli pilnować luzowania i wybierania cum, jednak godzinę wejścia musimy dostosować do godzin otwarcia śluzy. Tu zakończymy rejs, ale na koniec sugestia, St Malo jest piękne i dodatkowo można stamtąd udać się na wycieczkę do klasztoru Saint Michel, więc jeśli macie możliwość zostać dzień dłużej to naprawdę warto.